Muzyka elektroniczna i klubowa od lat stanowi nieodłączny element polskiej kultury i rozrywki. Jej historia sięga jeszcze czasów PRL-u, kiedy to zaczęły pojawiać się pierwsze eksperymentalne brzmienia elektroniki w muzyce awangardowej. Później, wraz z rozwojem technologii i transformacją ustrojową w Polsce, zyskała ona na popularności i znaczeniu. Dziś trudno wyobrazić sobie polską scenę klubową bez jej różnorodnych odmian - od disco polo począwszy, na techno i house'ie skończywszy. Przez te wszystkie lata rozwijała się, przechodziła swoje wzloty i upadki, by ostatecznie na trwałe zadomowić się w sercach miłośników muzyki elektronicznej. Jej bogata historia pełna jest ciekawych wydarzeń, postaci i przełomowych momentów.
Początki muzyki elektronicznej w PRL-u
Eksperymenty awangardowe w latach 60.
Choć głównym nurtem ówczesnej muzyki rozrywkowej pozostawał jazz i big-beat, to właśnie lata 60. przyniosły pierwsze eksperymenty z dźwiękiem elektronicznym w twórczości polskich kompozytorów awangardowych. Należeli do nich m.in. Włodzimierz Kotoński czy Krzysztof Penderecki, którzy jako jedni z pierwszych zaczęli wprowadzać do swoich utworów instrumenty elektroniczne i magnetofony. Ich nowatorskie brzmienia spotykały się jednak początkowo z niezrozumieniem i brakiem akceptacji ze strony ówczesnych władz PRL-u.
Rola radiostacji studenckich
Istotną rolę w popularyzacji nowych brzmień odegrały powstające w tym czasie studenckie rozgłośnie radiowe (m.in. w Warszawie, Krakowie, Wrocławiu i Poznaniu). Dawały one większą swobodę w prezentowaniu muzyki eksperymentalnej i elektronicznej, na co nie pozwalały sobie ogólnopolskie stacje radiowe. Za ich sprawą młodzi artyści mogli zapoznać się z nurtem muzyki elektronicznej i samodzielnie eksperymentować z jej brzmieniami.
Prekursorzy polskiej elektroniki
Do prekursorów polskiej muzyki elektronicznej w tamtym okresie zaliczyć można m.in. duet Günter Klinger i Ryszard Szeremeta, którzy jako jedni z pierwszych sięgnęli po instrumenty elektroniczne w utworach rozrywkowych. Pod koniec lat 60. powstały także pierwsze polskie zespoły czerpiące garściami z rocka progresywnego i psychodelicznego, jak Dżamble czy Breakout - ich twórczość obfitowała w eksperymenty brzmieniowe z wykorzystaniem m.in. syntezatorów Mooga.
Rozwój muzyki klubowej w latach 80.
Disco polo i pierwsze kluby
Lata 80. to w Polsce prawdziwy rozkwit muzyki tanecznej oraz narodziny disco polo - stanowiącego swego rodzaju odpowiedź na zachodnie disco. Choć początkowo był to gatunek pogardzany, to z czasem zdobył masową popularność wśród Polaków. Powstawać zaczęły pierwsze kluby nocne, gdzie grane było głównie disco polo i polskojęzyczny pop. Miejsca takie jak Spatif czy Funky miały wkrótce stać się instytucjami polskiej sceny klubowej.
Kultowe kluby lat 80.
Oprócz disco polo, w drugiej połowie lat 80. na polskich parkietach królowały również inne gatunki, jak italo disco, euro disco czy Hi-NRG. Miejsca takie jak legendarne warszawskie kluby Stodoła i Riviera stały się niezwykle popularne wśród ówczesnej młodzieży, gromadząc fanów muzyki tanecznej. Ich kultowa atmosfera oraz czołowi polscy DJ-e, jak Wika czy Picasso, na trwałe zapisały się w historii rodzimej sceny klubowej.
Najpopularniejsze gatunki muzyczne
Oprócz wspomnianego disco polo, do najchętniej granej muzyki klubowej tamtych lat zaliczyć można euro disco (m.in. Boney M., Modern Talking), italo disco (Fancy, Savage) oraz hi-nrg (Amanda Lear, Freeez). Polacy chętnie tańczyli również do przebojów zachodniego popu - od Madonny po Michaela Jacksona. W drugiej połowie dekady zaczęły pojawiać się także pierwsze house'owe brzmienia prosto z Chicago.
Eksplozja sceny klubowej po 1989 r.
Liberalizacja przemysłu rozrywkowego
Przełomowym momentem była transformacja ustrojowa w 1989 r., która przyniosła liberalizację rynku rozrywkowego. Nastąpił prawdziwy boom na otwieranie klubów, dyskotek i organizowanie koncertów z udziałem zachodnich gwiazd. Polacy mogli wreszcie bez ograniczeń słuchać muzyki z całego świata i bawić się w rytm najnowszych hitów.
Nowe kluby i organizacje imprez
W całym kraju jak grzyby po deszczu zaczęły powstawać nowe kluby - warszawska scena szczególnie przeżywała prawdziwy renesans. Oprócz stałych miejsc takich jak REM czy Proxima, organizowano liczne cykliczne imprezy plenerowe, jak np. Rave On Czerska. Pojawiły się też pierwsze polskie wytwórnie i agencje muzyczne specjalizujące się w elektronice.
Rozwój polskich wytwórni płytowych
Liberalizacja przyniosła również postęp w zakresie polskiego rynku fonograficznego - zaczęły powstawać pierwsze niezależne wytwórnie płytowe sygnujące rodzimych artystów muzyki klubowej. Do najważniejszych należały m.in. Black Label, Ucho czy Pomaton EMI, które wkrótce miały odnieść międzynarodowe sukcesy.
Złota era polskiej muzyki klubowej
House, techno i trance w latach 90.
Lata 90. to zdecydowanie złoty okres dla polskiej sceny klubowej. Wiodącymi gatunkami były wówczas house (zwłaszcza progressive house), techno oraz zyskujący coraz większą popularność trance. Polscy artyści zaczęli odnosić sukcesy na arenie międzynarodowej, a rodzima scena dorównywała poziomem tej zachodniej.
Największe festiwale i gwiazdy
Organizowano wielkie festiwale muzyki elektronicznej z udziałem światowej sławy DJ-ów - Mayday Poland, Sunrise Festival czy megahity Mamaison Dance Open Air przyciągały dziesiątki tysięcy fanów z całej Europy. Polskimi gwiazdami tamtych lat byli m.in. DJ Adamus, Maxxx, Unique, Vinyl Groover czy Lionel A., a ich sety grane były w najlepszych klubach.
Sukcesy polskich DJ-ów na arenie międzynarodowej
Coraz więcej polskich DJ-ów zyskiwało międzynarodowy rozgłos - Andy J. Forest czy Gromee grali m.in. w legendarnej Amnesii na Ibizie, zaś Megara była pierwszą Polką występującą na Love Parade. Polacy zaczęli reprezentować światową czołówkę twórców muzyki klubowej obok takich nazwisk, jak Tiesto, Paul van Dyk czy Armin van Buuren.
Muzyka klubowa w XXI wieku
Kryzys sprzedaży płyt i transformacja rynku
XXI wiek przyniósł kryzys przemysłu muzycznego związany z piractwem internetowym i spadkiem sprzedaży płyt. Mimo to polska scena klubowa wciąż się rozwijała - nastąpiła jednak transformacja w kierunku eventów, które zaczęły dominować nad tradycyjnymi trasami koncertowymi i wydawaniem albumów studyjnych.
Nowe gatunki, trendy i wydarzenia
W pierwszych dekadach XXI w. na polskich parkietach królowały przede wszystkim EDM, electro house i dubstep. Pojawiły się nowe wydarzenia, jak Audioriver czy Pol'and'Rock Festival (d. Przystanek Woodstock) z mocnym udziałem sceny elektronicznej. Nastąpiła ekspansja muzyki klubowej do radiostacji mainstreamowych i na listy przebojów.
Rozwój polskich producentów i wydawców
Mimo problemów z nielegalnym obiegiem muzyki, wciąż prężnie działają polskie wytwórnie płytowe - takie jak Magic Records, czy Asphalt Records, promujące rodzimych artystów na rynkach zagranicznych. Sukcesy na arenie międzynarodowej odnoszą producenci, jak Dubvision, Mike Candys czy Sound Process.
Podsumowanie
Historia polskiej muzyki elektronicznej i klubowej to fascynująca opowieść pełna wzlotów i upadków, artystycznych poszukiwań, przełomowych wydarzeń i nietuzinkowych postaci. Od pierwszych awangardowych eksperymentów w czasach PRL, poprzez eksplozję klubowej sceny po przełomie 1989 roku, aż po dynamiczny rozwój w erze cyfrowej - polska elektronika na trwałe wpisała się w krajobraz rodzimej kultury. Dziś trudno wyobrazić sobie polską rozrywkę bez różnorodnych brzmień techno, house, trance czy EDM. Niezależnie od zmieniających się trendów, muzyka klubowa wciąż przyciąga rzesze fanów, dając im to, czego potrzebują najbardziej - niezapomniane wrażenia, wspólnotę i ukojenie w rytmie pulsujących beatów.