Borixon, znany polski raper, w wieku 47 lat postanowił założyć własną federację muay thai. Jak sam przyznaje, nie będzie łatwo zaczynać przygodę ze sportami walki, zaczynając od zera. Jednak ma ambitny plan stworzenia w Polsce najlepszej organizacji tej dyscypliny. Pierwszym zakontraktowanym zawodnikiem został raper Żabson, przyjaciel Borixona, który intensywnie trenuje przed swoją pierwszą walką. Borixon chce skupić się na muay thai i nie interesuje go organizowanie freak fightów.
Borixon założył federację muay thai
Borixon, znany polski raper, w wieku 47 lat postanowił założyć własną federację muay thai. Jak sam przyznaje, nie będzie łatwo zaczynać przygodę ze sportami walki, zaczynając od zera. Jednak ma ambitny plan stworzenia w Polsce najlepszej organizacji tej dyscypliny.
Borixon od dawna interesował się boksem tajskim. Teraz postanowił założyć własną federację sportową, aby rozwinąć ten sport w Polsce i doprowadzić polskich zawodników do światowej czołówki.
Żabson jako pierwszy zawodnik
Pierwszym zakontraktowanym zawodnikiem federacji Borixona został raper Żabson, przyjaciel Borixona. Żabson intensywnie trenuje przed swoją pierwszą walką zaplanowaną na koniec roku w Tajlandii.
Wybór Żabsona nie jest przypadkowy. Raperzy od lat przyjaźnią się, a Żabson lubi aktywny tryb życia. Ma też fanów, którzy mogą zainteresować się rozwojem federacji Borixona.
Borixon nie interesuje się freak fightami
Inaczej niż wiele osób ze świata show biznesu, Borixona nie interesuje organizowanie freak fightów, czyli walk celebrytów dla rozrywki. Chce skupić się na rozwoju boksu tajskiego jako pełnoprawnej dyscypliny sportu.
Tam, gdzie się wybieram, nie ma miejsca dla dziwaków i frajerów – przekonuje Borixon.
Dlatego do jego federacji będą trafiać tylko najlepsi, profesjonalni zawodnicy. Ma to pozwolić osiągać sukcesy na arenie międzynarodowej.
Czytaj więcej: Malik eksportowy towar: polski raper w studiu słynnego producenta
Nowa federacja ma prowadzić do światowej czołówki
Celem Borixona jest stworzenie federacji na miarę światową. Boks tajski ma dużą popularność w Azji, ale w Polsce nadal jest niszowy. Borixon chce to zmienić i rozwinąć ten sport.
- Sprowadzić trenerea ze światowej czołówki
- Zorganizować ośrodek szkolenia w Tajlandii
- Przyciągnąć sponsorów i stworzyć profesjonalną ligę
Jeśli jego plany powiodą się, polscy zawodnicy będą mogli regularnie rywalizować z czołówką światową, a muay thai zyska dużą popularność w Polsce.
Borixon zaczyna przygodę ze sportami walki w wieku 47 lat
Choć Borixon nie jest młody jak na zawodnika, uważa że nigdy nie jest za późno na rozpoczęcie nowej pasji.
Wiek rozpoczęcia treningów | 47 lat |
Dotychczasowe doświadczenie | Brak, zaczyna od zera |
Planowany cel | Stworzenie czołowej federacji muay thai |
Jak widać w tabeli, pomimo późnego wieku i braku wcześniejszych doświadczeń, Borixon ma ambitne plany rozwoju muay thai w Polsce. Jest przekonany, że ciężką pracą można osiągnąć sukces w każdym wieku.
Treningi w Tajlandii
Aby zapewnić zawodnikom jak najlepsze warunki, federacja Borixona będzie organizować obozy szkoleniowe w Tajlandii, uznawanej za kolebkę boksu tajskiego.
Tam polscy zawodnicy będą mogli trenować pod okiem najlepszych azjatyckich mistrzów i przygotowywać się do walk na najwyższym poziomie.
Federacja ma działać w Tajlandii
Tajlandia od dawna uznawana jest za światową stolicę muay thai. To właśnie tam działa wiele czołowych organizacji tego sportu.
Borixon chce wykorzystać potencjał Tajlandii do rozwoju swojej federacji. Planuje organizować tam obozy szkoleniowe dla polskich zawodników oraz współpracę z lokalnymi trenerami i menedżerami.
Dzięki temu jego organizacja ma szansę szybko dołączyć do światowej czołówki boksu tajskiego.
Podsumowanie
Borixon, znany polski raper, w wieku 47 lat postanowił rozpocząć przygodę ze sportami walki i założyć własną federację muay thai. Jego celem jest rozwinięcie tej dyscypliny w Polsce i wprowadzenie polskich zawodników do światowej czołówki boksu tajskiego. Pierwszym zakontraktowanym sportowcem został raper Żabson.
Federacja Borixona ma działać przede wszystkim w Tajlandii, uznawanej za światową stolicę muay thai. To tam będą organizowane obozy szkoleniowe dla polskich zawodników. Borixon chce postawić na profesjonalizm i nie interesują go freak fighty celebrytów dla rozrywki.